Jak (zdrowo) żyć? Z
KASZĄ JAGLANĄ !
Postanowiłam napisać coś wartościowego o żywieniu.
Dlaczego? Widzę coraz więcej dzieci z nietolerancją glutenu,
osoby z bólami stawów, z cukrzycą i chorobami różnej maści, których częstym podłożem
jest nieprawidłowe żywienie.
Nie spotkałam jeszcze nigdy osoby uczulonej na kaszę
jaglaną albo komu kasza jaglana byłaby niewskazana. Warto ją poznać, jeśli
jeszcze nie weszła do naszego podstawowego menu domowego.
Kasza jaglana to łuskane ziarno prosa. Ma odczyn zasadowy w
porównaniu z innymi zbożami, które odczynowo są kwaśne. Chleb, mięso, owoce – zakwaszają nasz organizm.
Natomiast niewiele produktów, które jemy na co dzień, działają zasadowo, aby
zrównoważyć kwasy. Kasza jaglana ma wiele witamin i mikroelementów oraz błonnik
(jak większość kasz). Nie zawiera
glutenu, którego ogólnie rzecz biorąc, spożywamy za dużo (chleb, mąka, ciastka)
i często przez to mamy kłopoty żołądkowo-jelitowe. Jest bardzo pożywna i śmiało
może zastąpić mąkę lub ziemniaki w potrawach. Świetnie sprawdza się przy
leczeniu niestrawności i biegunek. Doskonale nadaje się jako pełnowartościowe
pożywienie dla nawet kilkumiesięcznych maluchów. Można ją kupić bardzo tanio,
chociaż lepiej wybierać tą trochę droższą z ekologicznych źródeł. O jej
zaletach można pisać i pisać… Uwierzcie, naprawdę jest dobra J
Ale jak ją przygotować, aby była smaczna ? Ja polecam
uprażenie kaszy przed jej zagotowaniem. Do garnka wsypujemy kaszę i prażymy
przez kilka minut, aż poczujemy przyjemny zapach. Zbyt długie prażenie daje
spalenie J
Potem można przepłukać ją niewielką ilością wrzątku, odlać wodę. Teraz kaszę
proponuje zalać wrzącą wodą i chwilę zagotować pod przykryciem, odstawić. Wody
dajemy dwa razy więcej niż kaszy. Tak przygotowana kasza jaglana jest sypka i
nadaje się do wielu potraw… Aż nie wiem od czego zacząć… Można jeść ją razem z
bakaliami, orzechami i startym jabłkiem na śniadanie, można używać ją do sałatek,
do obiadu zamiast ziemniaków, ze zmiksowanej kaszy można zrobić placki,
racuchy, budyń (dodając mleko i owoce), kruche ciasto, można zagęszczać nią
sosy, dipy… Przepisy aż mnożą się w Internecie. Ugotowaną na sypko kaszę jaglaną można przechowywać w lodówce 2-3
dni.
Tworzenie Nowej Kultury warto zacząć od kultury żywienia. Warto odpowiedzieć sobie na pytanie: Czy nie zaniedbuję mojego zdrowia jedząc w kółko to samo i nie zastanawiając się jaki to ma na mnie wpływ?
Zachęcam gorąco i jaglanie na kaszy spożywanie J
Dorota <><
Ja bardzo lubię kaszę jaglaną, spożywam ją na śniadanie z utartymi jabłkami. Stosuję proporcje wody do kaszy 3:1, często dodaje już na talerzu trochę dżemu. Nie wiedziałem, że jest zasadowa, to jej dodatkowa wielka zaleta.
OdpowiedzUsuńWiesiek
Rzeczywiście to dobra proporcja. Dzięki!
Usuń